Nowy Rok w Egipcie. Pogoda dopisywała 25 C i atomosfera była gorąca. Mieliśmy do dyspozcji hotel tylko dla dorosłych gdzie codzinnie bawiliśmy sie do ranka w nocnym klubie, w ciągu dnia korzystaliśmy z wycieczek miedzy innymi na rajską wyspę Giftun, niektórzy wybrali też safari nie tylko na quadach ale też na wielbłądach, a niektórzy w całkiem daleką podróż żeby zobaczyć piramidy w Kairze. Z wyjazdu zostały piękne przyjaźnie które trwają do dziś i niektórzy wrócili już nie singlami!!!! 🙂 i taki Sylwester to ja rozumiem